21 listopada to szczególna okazja, by zastanowić się, czy jesteśmy wobec siebie życzliwi, bo dziś na całym świecie świętowany jest Dzień Życzliwości i Pozdrowień oraz dobrych uczynków i pozytywnych emocji. Idea świętowania dnia życzliwości narodziła się w Stanach Zjednoczonych Ameryki. Jego celem jest uwrażliwienie ludzi na wzajemną życzliwość, wzbudzenie w nich pozytywnych emocji. Propaguje takie wartości jak: wzajemny szacunek, tolerancja, chęć niesienia pomocy i działania na rzecz innych. Taki dzień jak ten przypomina wszystkim, że warto jest zatrzymać się na chwilę, zastanowić nad własnym życiem, uczynić drobny gest życzliwości w stronę drugiego człowieka poprzez ciepły uśmiech, miłe słowo, uprzejmość. Przesłanie akcji jest proste: bądźmy życzliwi codziennie, a nie tylko od święta. Pozytywna energia, którą przekazujemy w świat do ludzi, wraca do nas z nawiązką! 

Każdy z nas może włączyć się w obchody święta – wystarczy uśmiechnąć się do drugiego człowieka, powiedzieć miłe słowo, być uprzejmym dla innych, pomóc komuś bezinteresownie. To apel przeciwko smutnej i szarej rzeczywistości. Goniąc za sprawami dnia codziennego, zdarza nam się zapomnieć o tak prostej czynności, jaką jest uśmiech, a przecież potrzebujemy ciepła i miłego gestu od innych. Gapimy się w telefon, zamiast uśmiechnąć życzliwie do kogoś, kogo widzimy na przeciwko – a przecież w ten sposób możemy uczynić czyjś dzień znośniejszym. Warto pamiętać, że to właśnie proste, miłe gesty są najważniejsze. Słowa: „Dziękuję, że jesteś…”, „Wszystkiego najlepszego…” czy „Miłego dnia!” – to proste, znane wszystkim słowa, a mamy pewność, że wywołują radość i uśmiech. 

Życzymy wszystkim, z którymi przychodzi nam spotykać się na co dzień, wielu powodów do radości, uśmiechu i życzliwości! Bądźmy dla wszystkich życzliwi, a będziemy szczęśliwi! Niech Dzień Życzliwości trwa przez cały rok.